Wiatrak

Płótno, akryl,30×23

Wiatraki, to rzadki teraz widok. Poszukałabym chętnie takich miejsc, porobiła zdjęcia. Chciałabym, aby spadł deszcz, oczyścił powietrze, zmył kurz, nasączył ziemię.

Dana

16 Comments on “Wiatrak”

  1. Tak, deszczu, powietrza, przestrzeni, zapachów, wiatru we włosach…
    A wiatraki jak podniebne podróże balon lub parostatki – odeszły w przeszłość, a szkoda bo były bardzo eko 🙂

    1. BS – dziękuję za odwiedziny i miły sercu komentarz. Staram się odtworzyć z pamięci to co kiedyś widziałam.
      Dana

    2. Bees, brakuje mi lasów, łąk, spacerów, wycieczek po Polsce. Od kilku tygodni przebywam w domu. Mam wrażenie, że zaczyna brakować mi powietrza. Widziałam piękny wiatrak w siedleckiem kilka lat temu.
      Pozdrowienia.
      Dana

      1. Ja, El Rocio, wierny osioł Sancza, mogę zaświadczyć,
        że mój Pan poszedł w krzaki, aby podążać za wezwaniem natury.

        1. …i dlatego ten sik, sik (albo deszcz) przelatuje przez płótno!

          Mój komentarz jest żartem oczywiście, sprowokowanym komentarzem El Rocio.

          Obraz jest piękny!!!

  2. Powiesiłabym go w kuchni albo w jadalni. Nadawałby lekkości rozmowie, podgrzewał myśli przy wspólnych posiłkach :)… a ja chcę już lato i ciepły deszcz podczas spaceru:). Dobrego tygodnia :).

  3. Również życzę Ci Szarlotko zdrowego tygodnia, bez bliskich spotkań.
    Cieszę się, że mój obraz wpłynąłby na dobrą atmosferę podczas spotkań przy stole.
    Ja też potrzebuję spacerów.
    Dana

  4. Mamusiu, to jeden z Twoich najlepszych obrazów. Kojarzy mi się z moją ulubioną wsią… tylko tam umiem się zrelaksować … No i jeszcze las 😊

  5. Bajecznie☺☺☺ marzy mi się siedlisko w takim miejscu byśmy razem z mą najukochańszą Żoną mogli się tam zaszywać przed zgiełkiem całego świata…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *