Szczęśliwe kropki przypominają różnego rodzaju tkaniny dekoracyjne. Być może zrodziły się z tęsknoty za tkaniem, robieniem dywanów, haftowaniem, robieniem na drutach czy na szydełku. Jest to bardzo pracochłonne tworzenie.
Każda kropka jest robiona pędzelkiem. To nie jest stempel, czy specjalny pędzel produkujący równomierny odcisk na płótnie. Każdy dotyk czy posunięcie pędzla jest inne niż to poprzednie. Delikatne różnice odcieni i rozmiaru kropek tworzą niepowtarzalną całość. Piękna praca!
Pojawilaś się Akacjo, a już myślałam, że zapomniałaś o moim blogu. Dziękuję za słowa uznania. Praca wymaga cierpliwości. Maluję pędzlami i dłutkiem. Rzeczywiście każda kropka jest inna. Sądzę, że gdyby były stemple nie byłoby takiego efektu. Praca ma się ku końcowi, ale ten koniec jest najtrudniejszy.
Pozdrowienia.
Dana
Kolory są świetne- jasne kropeczki są jak leciutkie płatki dopiero co spadłego śnieżku, który zatrzymał się na chwilę we wgłębieniach między kwiatami i listeczkami.
Piękne!
AT, bardzo dziękuję za komentarze. Pracuję twórczo mało, etapami i nie tak jakbym chciała. Cieszę się , że to co udaje mi się namalować , podoba się. Bardzo pięknie napisałaś o swoich odczuciach.
Dziękuję.
Dana
Dziękuję Z wyspy za komentarz. Pamiętam plaże , obsypane kolorowymi szkiełkami migocąymi w słońcu jak rubiny, szmaragdy, diamenty. Pamiętam też plaże w Vung Tau, pełne przeróżnych muszelek i malutkich skorpionków. Jak zamknę oczy widzę ten obraz. Widzę też, niekończące się pola ryżowe, a w nich dzielne kobiety w stożkowych kapeluszach , po kolana w wodzie, sądzące ryż.
Pozdrawiam
Dana
Ktoś napisał już- MAGICZNE, a ja z braku lepszego określenia powtarzam!
I , bardzo dziękuję za komentarz.Dana
Szczęśliwe kropki przypominają różnego rodzaju tkaniny dekoracyjne. Być może zrodziły się z tęsknoty za tkaniem, robieniem dywanów, haftowaniem, robieniem na drutach czy na szydełku. Jest to bardzo pracochłonne tworzenie.
Każda kropka jest robiona pędzelkiem. To nie jest stempel, czy specjalny pędzel produkujący równomierny odcisk na płótnie. Każdy dotyk czy posunięcie pędzla jest inne niż to poprzednie. Delikatne różnice odcieni i rozmiaru kropek tworzą niepowtarzalną całość. Piękna praca!
Pojawilaś się Akacjo, a już myślałam, że zapomniałaś o moim blogu. Dziękuję za słowa uznania. Praca wymaga cierpliwości. Maluję pędzlami i dłutkiem. Rzeczywiście każda kropka jest inna. Sądzę, że gdyby były stemple nie byłoby takiego efektu. Praca ma się ku końcowi, ale ten koniec jest najtrudniejszy.
Pozdrowienia.
Dana
Kolory są świetne- jasne kropeczki są jak leciutkie płatki dopiero co spadłego śnieżku, który zatrzymał się na chwilę we wgłębieniach między kwiatami i listeczkami.
Piękne!
AT, bardzo dziękuję za komentarze. Pracuję twórczo mało, etapami i nie tak jakbym chciała. Cieszę się , że to co udaje mi się namalować , podoba się. Bardzo pięknie napisałaś o swoich odczuciach.
Dziękuję.
Dana
Wiem, że jesteśmmonotematyczny ale przygarnę te kropki! 🙂
Podobają mi się wpisy na wesoło od Synku!
Synku, ma poczucie humoru. Podobają się jemu wszystkie moje prace.
Dana
Zobaczymy , jak będzie wyglądał skończony obraz. Może wtedy się nie spodobać Synku.
Dana
Hipnotyzujące. Jestem pełna podziwu 🙂
Wietrze Północy, zastanawiałam się kim jesteś? Cieszę się, że moja praca aż tak na Ciebie podziałała. Dziękuję.
Dana
Widzę tu trochę jesieni i trochę lodu, super Mamo 😘
Dziękuję Aniu.Fajne odczucie.
Dana
Piana morska zgarnia skarby z morza i przybliża do brzegu, żeby swoją magią wzbudzać podziw spacerujących po plaży
Dziękuję Z wyspy za komentarz. Pamiętam plaże , obsypane kolorowymi szkiełkami migocąymi w słońcu jak rubiny, szmaragdy, diamenty. Pamiętam też plaże w Vung Tau, pełne przeróżnych muszelek i malutkich skorpionków. Jak zamknę oczy widzę ten obraz. Widzę też, niekończące się pola ryżowe, a w nich dzielne kobiety w stożkowych kapeluszach , po kolana w wodzie, sądzące ryż.
Pozdrawiam
Dana