Jestem nad morzem na Mierzei Wiślanej. To co wzbudziło mój zachwyt to trawy na wydmach. Trudno jest zrobić zdjęcia samego morza. W sezonie nie ma pustych plaż. Jeśli byliście wiecie jakie morze jest piękne, niebieskie, szmaragdowe. Nie mam tu swojego miejsca , ale polubiłam ten koniec Polski .
Pozdrawiam wszystkich. Jeśli wybieracie się na te tereny, znajdziecie kawałek miejsca dla siebie.
Danusiu, bardzo lubię Krynicę Morską, Mierzeję Wiślaną. Miejsce pięknych widoków, spokoju i cudnej roślinności. Twoje fotki pokazują w całej krasie to miejsce. Odpoczywajcie, nabierajcie sił i wracajcie do Michalina. Pozdrawiam serdecznie . 🙂
Tak, zgadzam się absolutnie, że to uroczy zakątek , moja ukochana wyspa Sobieszewska, Mikoszewo, Sztutowo, Krynica, piękne plaże, miejscami bez ludzi, przyroda. Ale to co najbardziej koi to niczym niezakłócony widok po horyzont, na styku wody i nieba, można się zapatrzyć. To piękny odpoczynek, korzystajcie na ile możecie i oby jak najwiecej. Pozdrawiamy z przeciwległego bieguna .
Dzień dobry i dziękuję za odwiedziny Bees. Wyjazd nad morze, był decyzją szybką: albo w tej chwili, albo wcale . Kiedy Maria powiedziała, że możemy pojechać , bardzo szybko się tam znaleźliśmy.
Wyjazd był zupełnie relaksujący. Nie pamiętam kiedy tak dobrze spaliśmy. I chociaż moje serce należy do gór, wrócę jeszcze w tamte piękne rejony, żeby pójść brzegiem morza przed siebie.
Kiedy wyjeżdżaliśmy z Krynicy, nad wodą unosiła się mgła, a z nieba siąpił deszcz.
Wspaniałości życzę na południu Polski.
Dziękuję Basiu za serdeczności. Wyjazd był krótki, ale wystarczający dla Mamy-Marii poza domem. Nie robiłam za wiele zdjęć, ponieważ pomyślałam sobie, że są miliony zdjęć z morzem w tle. Skupiłam się na kilku rodzinnych.
Miejsce jest piękne. Pod wydmami można siedzieć całe godziny , wdychać różany zapach, obserwować zabawy ptaków w locie i wypatrywać okrętu na morzu. Takie możliwości daje plaża na końcu Polski, na granicy.
Mam nadzieję, że Twój wyjazd był udany.
Pozdrowienia.
Dana
Zabawy ptaków? To i ja mogę brać udział?
Chyba, że nie mój typ…
Oczywiście Kaczorze. Ogrom wody dla spełnienia kaczorowych tendencji. Plaża jest dla wszystkich, mógłbyś potuptać. Czasami przylatują łabędzie.
Pozdrowienia serdeczne przesyłam.
Piękne zdjęcia, czuję, że niedługo zobaczymy coś w Małych Formach . Czekam z niecierpliwością .
Dziękuję Bees. „Sezon ogórkowy” u mnie się zaczął.
Pozdrowienia.
Dana
Piękne są wydmy.
Zdjęcia z trawami przypominają mi dzieciństwo-
lato nad Bałtykiem.
Dzień dobry Azjo. Przepiękne są te kępy traw na wydmach. W Piaskach zachowały się jeszcze piękne wydmy. W dzieciństwie jeździliśmy do Jelitkowa na wczasy z Taty pracy.
Pozdrowienia Azjo i dziękuję za odwiedziny.
Az mi zaszumial tatarak.
Urlop przede mna, a ja nadal nie wiem gdzie wyruszyc… marzy mi sie i morze i gory, picie zrodlanej wody… Chyba rzuce moneta:), a przed Pania sa jeszcze jakies zaplanowane wyjazdy?
🍎
Morze – to był krótki wypad. Totalny odpoczynek w ośrodku dla seniorów. Spokój i cisza. Dobrze, że chociaż na chwilę mogłam tam pojechać .
W planach oczywiście są góry, ale wszystko zależy od kondycji Mamy.
Jeśli Szarlotko jesteś zmotoryzowana, sądzę że znajdziesz coś urokliwego.
Życzę wymarzonego miejsca na odpoczynek
Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie.
Bałtyk… długo przeze mnie nie doceniamy, jednak od jakiegoś czasu odkrywam to na nowo… jest bardzo niezwykłym i pięknym morzem i zawsze z wielką radością wracam nad jego wybrzeże…
Nadal dla mnie nr jeden są góry. Przed laty bardzo dużo chodziliśmy po górach. Nie pamiętam dokładnie nazw, ale nadal kocham te miejsca.
Morze mnie uspokaja i chociaż mało jest dzikich plaż lubię iść jego brzegiem.
Dziękuję The Trooper za komentarz.