Dziękuję Szarlotko za miły komentarz. Dziękuję za te chwile, które mi poświęcasz. Wiem, że trudno jest znaleźć czas. Rzeczywiście królik jest odlotowy.
Serdecznie pozdrawiam.
Dana
Szarlotko, bardzo mi miło, że odpoczywasz u mnie. Czas jest zwariowany z kilku powodów. Jest to jakiś zmasowany atak z różnych stron. Znam osoby, które czują się osaczone i zupełnie nieprzygotowane do radzenia sobie w takich sytuacjach.
Ja muszę dawać sobie radę – wiem to od Marii.
Świat bez barw? Zamknij oczy i pomyśl, że leżysz na łące (takiej bez kleszczy i wszelakiego robactwa), a wokół mnóstwo żółtych jaskrów, białych i fioletowych drobnych kwiatuszków. Słoneczko świeci, takie pierwsze wiosenne. Na niebie mijają się samoloty, zostawiając po sobie białe smugi. A wszystko to dzieje się przy akompaniamencie skowronków, bąków i pszczółek. Spróbuj , może chociaż przez chwilę Twoje życie nabierze barw.
Niebawem wrócę do malowania. Wszystkie płótna, płyty i sklejki są już pomalowane.
Muszę wyruszyć do sklepu.
Dobrej nocy.
Dana
Krolis z parapetu ❤️☘️! Uroczy kolega :). Takie dekoracje powinny cieszyc luszkie oko na wystawie 🙂 razem z obrazami oczywiscie:)! ☀️☀️☀️
Ludzkie oko*
Dziękuję Szarlotko za miły komentarz. Dziękuję za te chwile, które mi poświęcasz. Wiem, że trudno jest znaleźć czas. Rzeczywiście królik jest odlotowy.
Serdecznie pozdrawiam.
Dana
Odpoczywam u Pani 🙂 od świata bez barw.
Szarlotko, bardzo mi miło, że odpoczywasz u mnie. Czas jest zwariowany z kilku powodów. Jest to jakiś zmasowany atak z różnych stron. Znam osoby, które czują się osaczone i zupełnie nieprzygotowane do radzenia sobie w takich sytuacjach.
Ja muszę dawać sobie radę – wiem to od Marii.
Świat bez barw? Zamknij oczy i pomyśl, że leżysz na łące (takiej bez kleszczy i wszelakiego robactwa), a wokół mnóstwo żółtych jaskrów, białych i fioletowych drobnych kwiatuszków. Słoneczko świeci, takie pierwsze wiosenne. Na niebie mijają się samoloty, zostawiając po sobie białe smugi. A wszystko to dzieje się przy akompaniamencie skowronków, bąków i pszczółek. Spróbuj , może chociaż przez chwilę Twoje życie nabierze barw.
Niebawem wrócę do malowania. Wszystkie płótna, płyty i sklejki są już pomalowane.
Muszę wyruszyć do sklepu.
Dobrej nocy.
Dana
I wyruszyłam na Okęcie, biedronka usiadła mi na nosie – podziwiałyśmy żelazne ptaki – dziękuję ;)! Dużo dobra.
Szarlotko, może widziałaś Antka? Ponoć imponująco się prezentuje.
Serdeczności.
Dana