Jeżowa – nasza miłość
Można powiedzieć, że to powrót do korzeni. Moja Mama – Maria urodziła się w Nowym Targu, ale mieszkała i dorastała w Łącku, na Jeżowej. Jako nastoletnia dziewczyna, pracowała w domu …
Czytaj dalejDrugie życie wieńca
We wrześniu był jeszcze utkany ze zbóż: żyta, owsa, jęczmienia i owoców dzikiej róży. Dzisiaj zmienił swoją szatę. Przystosował się do świątecznych okoliczności. Na dworze lekki mróz, szron, na niebie …
Czytaj dalejA jednak przyszedł
Jakiś czas temu, moja dzisiaj siedmioletnia wnuczka, powiedziała mi: wiesz babciu, że Mikołaja nie ma. To ludzie go wymyślili. Nie mówmy nikomu, bo będzie smutno. Była szczerze zawiedziona. Nie wiem …
Czytaj dalejStroiki pachnące pomarańczą
Dzisiaj, z moją Mamą , zaczęłyśmy przygotowywać ozdoby do dekoracji domu na najbliższe święta. W tym roku zaczęłyśmy wcześniej. Mama spisała się świetnie w przygotowywaniu komponentów do stroików. Zapach pomarańczy, …
Czytaj dalejChmury nad Grottgera
Błękit miesza się z szarościami i bielą, a słońce nieśmiało wygląda zza chmury. Wiatr robi co może i stara się je przepędzić. Istne szaleństwo na niebie. Pozdrawiam wszystkich. Dana
Czytaj dalejNa korku malowane
Korek , akryl 24cm/24 cm , 2019
Czytaj dalejWizyta
Zdjęcia zrobione w tym roku. Zachwyciły mnie duże, czarne oczy tych owadów. Ucieszyła mnie bardzo ich wizyta. Dana
Czytaj dalejNa Grottgera
Na Grottgera, ostatnie promienie słońca prześwitują przez korony drzew. Dana
Czytaj dalejW poszukiwaniu inspiracji
Wczoraj pojechaliśmy zobaczyć jak wygląda mój ukochany las. Nie mam pewności czy za rok będzie wyglądał podobnie. Moje ukochane dęby jeszcze stoją, po wejmutkach nawet nie ma śladu. Drzewa masowo …
Czytaj dalej