2 Comments on “Miniatura 4”

  1. Z żaglówką na zamglonym jeziorze skojarzyła mi się żeglarska piosenka o łódkach …

    Siedzi w niebie siwy anioł
    Ostry ma scyzoryk
    I tak sobie w ciszy struga
    Struga łódki z kory
    I sam nie pamięta
    Ile to już lat
    Wystrugane z kory łódki
    Puszcza anioł w świat

    W łódce miejsca nie za wiele
    Ot dla jednej duszy
    Co ją z ziemi do anioła
    Łódka przewieźć musi
    Lecz gdy miłość wielka
    Trudno rozstać się
    W jednej łódce hen do nieba
    Płyną dusze dwie

    I nam może też już anioł
    Takie łódki struga
    Gdy je puści niech ich droga
    Do nas będzie długa
    I niech błądzą w chmurach
    Cieszy każdy dzień
    Nim z błękitu spłynie ku nam
    Małej łódki cień

    1. Dziękuję Bees za komentarz. Cieszę się, że mój rysunek przywołuje myśli. Czyli ma w sobie to coś. W związku z Twoim cytatem, nasunęła mi się piosenka Perłowa Łódź – Antoniny Krzysztoń. Też piękna w swojej treści.
      Serdeczności.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *