Mama-Maria szczęśliwa. Kocięciny wiedzą, że sen najlepszy na wszelkie dolegliwości. Bierzemy z nich przykład, dbajmy o odpoczynek.
Dana
14 Comments on “Maria i kocięciny”
Sam ze wszytkiego stworzenia
Człowiek ma śmiech z przyrodzenia;
Inszy wszelaki źwierz niemy
Nie śmieje się, jako chcemy.
[…]
Nie znasz ludzi, co przed kotem
Pierzchają nawiętszym błotem?
A na jego głos straszliwy
Ledwe drugi będzie żywy.
[…]
Więc łowiec niepospolity
A w swych sprawach dziwnie skryty.
K’ temu rzadko uśnie w nocy
Ale ufa zawżdy mocy.
Jak przyjemnie jest głaskać kota, słuchać jego pomrukiwania i obserwować jego miarowy, spokojny oddech. Pani Maria oddaje się temu zajęciu z uśmiechem. Taka ciepła domowa atmosfera pozwala zapomnieć na chwilę o tym, co się dzieje na świecie.
Dziękuję I za komentarz. Kocięciny starają się być jak najbliżej człowieka. Wtulają się całą sobą. Zawsze zwracaliśmy się do nich tak jakby rozumiały: chodź, masz, biedny kotek, itd. Odpowiadają czasami, nawet całymi zdaniami. Doskonale wyczuwają nasz nastrój.
Dzisiaj z rana jest lekki przymrozek i piękne słońce . Zapowiada się piękny dzień.
Dana
Pani Mario, jak to dobrze, że ma Pani koty!
One są przeurocze i bardzo potrzebują ciepła, jakie Pani im okazuje.
Są wdzięczne za opiekę i pozwalają się głaskać, bo czują, że to Panią cieszy i wzmacnia Pani zdrowie!
Mama, bardzo angażuje się w opiekę nad kocięcinami. One wyczuwają jej troskę. Odwdzięczają się przytulaniem, dobrotliwym mruczeniem.
Dziękuję Akacjo za odwiedziny.
Dana
Dziękuję ;). Mamy teraz w pracy dyżury, 2 dni strachu i rozpaczy przed wyjściem z domu i reszta tygodnia pracy zdalnej w ciszy i spokoju poduszek – to i tak super, jestem za to wdzięczna ;). Dużo dobra ;)!
Charakter mają zdecydowany. Szczególnie Matysia i Gucia. Chyba kiedyś czytałam, że koty większą część swojego życia przesypiają.
Tak też zaobserwowałam Isabel.
Dana
Sam ze wszytkiego stworzenia
Człowiek ma śmiech z przyrodzenia;
Inszy wszelaki źwierz niemy
Nie śmieje się, jako chcemy.
[…]
Nie znasz ludzi, co przed kotem
Pierzchają nawiętszym błotem?
A na jego głos straszliwy
Ledwe drugi będzie żywy.
[…]
Więc łowiec niepospolity
A w swych sprawach dziwnie skryty.
K’ temu rzadko uśnie w nocy
Ale ufa zawżdy mocy.
-JK
Kaczorze, sypnąłeś cytatami – dziękuję bardzo. Czy przygotowany jesteś na wiosnę jak Kaczor, czy bardziej jak Kotusz.?
Pozdrowienia. Dana
Bardziej jak wielbłąd, gotowy wyruszyć w następną podróż na pustynię życia.
Potrzeba tylko dobrej piosenki wielbłąda, aby śpiewać po drodze.
Wielbłąd? – Kaczorze . O nie! – protestuję.
Pozdrawiam.
Dana
Jak przyjemnie jest głaskać kota, słuchać jego pomrukiwania i obserwować jego miarowy, spokojny oddech. Pani Maria oddaje się temu zajęciu z uśmiechem. Taka ciepła domowa atmosfera pozwala zapomnieć na chwilę o tym, co się dzieje na świecie.
Dziękuję I za komentarz. Kocięciny starają się być jak najbliżej człowieka. Wtulają się całą sobą. Zawsze zwracaliśmy się do nich tak jakby rozumiały: chodź, masz, biedny kotek, itd. Odpowiadają czasami, nawet całymi zdaniami. Doskonale wyczuwają nasz nastrój.
Dzisiaj z rana jest lekki przymrozek i piękne słońce . Zapowiada się piękny dzień.
Dana
Pani Mario, jak to dobrze, że ma Pani koty!
One są przeurocze i bardzo potrzebują ciepła, jakie Pani im okazuje.
Są wdzięczne za opiekę i pozwalają się głaskać, bo czują, że to Panią cieszy i wzmacnia Pani zdrowie!
Mama, bardzo angażuje się w opiekę nad kocięcinami. One wyczuwają jej troskę. Odwdzięczają się przytulaniem, dobrotliwym mruczeniem.
Dziękuję Akacjo za odwiedziny.
Dana
od wczoraj aż do poniedziałku jestem takim kocurkowcem 😉
Bardzo dobrze Szarlotko odpoczywaj. Mam nadzieję, że jesteś zdrowa i tylko poddajesz się lenistwu.
Dana
Dziękuję ;). Mamy teraz w pracy dyżury, 2 dni strachu i rozpaczy przed wyjściem z domu i reszta tygodnia pracy zdalnej w ciszy i spokoju poduszek – to i tak super, jestem za to wdzięczna ;). Dużo dobra ;)!
Szarlotko, nie daj się. Oprócz mnie i Marii , wszyscy z rodziny pracują.
Dana
Koty są piękne 🐱 mają charakter. I lubią spać.
Charakter mają zdecydowany. Szczególnie Matysia i Gucia. Chyba kiedyś czytałam, że koty większą część swojego życia przesypiają.
Tak też zaobserwowałam Isabel.
Dana