Sklejka, akryl, 50×50
Jakiś czas temu napisałam na blogu, że jestem w trakcie tworzenia Szczęśliwych Kropek . Napisałam też, że pod koniec stycznia będą skończone. I oto one.
Przyznam się, że miałam chwile zwątpienia. Robiłam zdjęcia poszczególnych elementów i pokazywałam rodzinie, szukając potwierdzenia, że to ma sens. Obraz ma tytuł Maria, na cześć mojej Mamy. Kiedy malowałam obraz , Mama powiedziała mi, że pięknie byłoby, gdyby w rogach były kwiaty . Namalowałam motywy przypominające rozety. Mamie się spodobało.
Pozdrawiam wszystkich.
Dana
Ależ piękny 😍 I jeszcze na cześć Babuni ❤❤❤
Aniu, dziękuję. Babcia miała duży udział w tym przedsięwzięciu.
Dana
Cudo! ❤️ Doskonały tytuł – pasuje idealnie do babci Marysi 💙
Dziękuję Isabel. Maria sprawdzała na bieżąco, jak przebiegają prace. Nic nie uszło Jej uwadze.
Dana
Widzę, że jesteś wyjątkowo twórcza. Świetny pomysł z tymi kwiatami w rogach -bardzo mi się podoba.
Dziękuję Isabel za uznanie.
Dana
Ja jestem wierną fanką kropek 😍
Kilka Szczęśliwych Kropek już macie.
Dana
Kolejny do kolekcji 🙂
Gdybym był jajkiem Fabergé, byłbym zazdrosny!
Witaj Kawior. Dziękuję, że odnalazłeś Mój blog . Jaja Fabergé to arcydzieła. Przyznam się, że bardzo lubię malować jajka, najbardziej z motywami Szczęśliwych Kropek (w menu jest zdjęcie jajek , które malowałam w ubiegłych latach). W czasie przedświątecznym na pewno kilka pomaluję. W najbliższym czasie spróbuję namalować pejzaż – to będzie dla mnie duże wyzwanie.
Zapraszam Ciebie jeszcze.
Dana
Symetryczny delikatny ażur kształtów i kolorów zachwyca!
Kunsztowne wykonanie tej kompozycji jest niepowtarzalne.
Piękna Maria!!!
AT – dziękuję. Ciężko mi było na końcowym etapie. Malowałam wcześniej Szczęśliwe Kropki w dużym wymiarze na płótnie. Zauważyłam, że płótno pracuje pod pędzlem, przy kropkach ugina się, farba lepiej przylega. Na drewnie, sklejce nie mam takiego wrażenia, farba zupełnie inaczej reaguje – ciężej się maluje. Cały czas próbuje.
Maria , znaczy Mama dzielnie mi towarzyszyła. Co jakiś czas mówiła: ja tutaj dałabym kwiaty. Przyszedł mi na myśl pomysł: dam Mamie małe płótno i farby żeby coś namalowała , a ja to później ubiorę w kropki.
Pozdrawiam AT.
Dana
Pomysł jest wspaniały! Twórczość wzbogaci codzienność.
AT jak się uda z moją Mamą , to tak zrobię.
Dana
Arcydzieło!!!!!!!!!!!!!
The Trooper dziękuję za komentarz. Przeceniasz mnie. Na pewno pracochłonne. Jeszcze muszę popracować.
Dana
Przepiękna praca!
I dziękuję za słowa uznania. Muszę się jeszcze wiele nauczyć, oby starczyło czasu. Ten czas tak szybko mija.
Pozdrawiam Ciebie .
Dana
pozostawiam tu okrzyk szczerego, dziecięcego „WOW”!
Dziękuję Szarlotko i serdecznie witam. Jestem zadowolona z tej pracy. Udało mi się doprowadzić ją do końca. Druga ważna sprawa: zawsze, kiedy na nią spojrzę będzie przypominać Marię.
W planach mam wspólne malowanie z Marią i niebawem zacznę ozdoby wielkanocne.
Pozdrawiam.
Dana
Ten zbiór kropek uszczęśliwi nawet tych najbardziej zniechęconych do życia i twórczości! Niepowtarzalna praca z sercem Dany i Marii.
Bardzo dziękuję Akacjo za komentarz. Udało się. Następne szczęśliwe kropki będą zupełnie inne. W kropkach zamknięte będzie zupełnie coś innego.
Serdecznie pozdrawiam.
Dana
Jak bardzo przypomina mi to krople piany morskiej na latarni podczas wschodu słońca!
Ciekawe skojarzenie Z wyspy. Dziękuję.
Dana
Jest PRZEPIEKNY 😘 nawet nie potrafię sobie wyobrazić ile czasu musiala Pani poświęciła aby go namalować. A raczej nie poswiecic a wykorzystać 💪
Dzień dobry Moniko. Mam wrażenie, że gościłaś już na moim blogu. Dziękuję, że zwróciłaś uwagę na Marię.
Szczęśliwe Kropki – tak nazwałam cały cykl tego rodzaju prac. Wszystko zależy od rozmiaru pracy. Duże prace, maluje się bardzo długo i czasami przychodzą chwile zwątpienia. Nie mogę mieć dużych przerw, ponieważ zmienia się koncepcja – dotyczy to kolorów. Malowałam Szczęśliwe Kropki „1983+1″prawie dwa lata – to była moja pierwsza tak duża praca. Malowałam je wtedy, kiedy miałam ochotę. Wtedy też, pracowałam zawodowo. Teraz mam dużo czasu na swoje pasje. Zaczęłam już przygotowywać ozdoby wielkanocne.
Moniko, zapraszam Cię na mój blog i komentowanie.
Wszystkiego dobrego.
Dana
Tak juz bylam tu kiedys 😉 mialysmy okazje sie poznac.
Czekam na ozdoby wielkanocne żeby moc się zainspirowac 😉 pozdrawiam
( bazie juz są 🙊)
Od dwóch dni Moniko, maluję jajka. Są też pracochłonne, bo w Szczęśliwe Kropki.
W zeszłym roku, robiłam pajączki, z bibuły , krepiny i słomek dla rodziny i znajomych. W tym roku mam prawdziwą słomę i postaram się zrobić jeden , ale taki prawdziwy.
Maria , tradycyjnie uwije palmy. Pierwsze bazie już mam. Zawsze zbieram je wcześniej i przechowuję w zimnym pomieszczeniu do Wielkanocy.
Pozdrowienia.
Dana
Marzę wciąż o szczęśliwych kropkach 🥰 szczególnie o tych myślę cały czas ❤
Isabel, te Szczęśliwe Kropki nabierają mocy. Pamiętam, że szczególnie Ci się podobają.
Dana