Daleka podróż

I pomyśleć, że grzyby przywołały wspomnienia z dawnych lat. Przeniosłam się na chwilę , na pola ryżowe, które widziałam w drodze do DaNang. Bardzo ciężko na nich pracowały Wietnamki , ledwo widoczne spod stożkowych kapeluszy. Natomiast zwinięte grzyby, stały niczym minarety w Kairze. Przeskok we wspomnieniach niesamowity. Spacer po lesie, obcowanie z naturą to jest moment, że przemieszczam się w myślach bardzo szybko i bezproblemowo.

Polecam spróbować taki rodzaj odpoczynku.

Dana

6 Comments on “Daleka podróż”

    1. Wcześniej często myślałam o przyszłości. Miałam wizję tego, co chciałabym żeby się wydarzyło. Nie były to jakieś szczególnie wygórowane plany.
      Wiedziałam, że będą w moim życiu zmiany, ale nie przypuszczałam, że kumulacja przypadnie na ten rok.
      Jutro, tydzień, miesiąc dla mnie jest przyszłością Szarlotko.
      Wiem, że za jakiś czas zacznę malować.
      Serdeczności.
      Dana

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *