18 Comments on “Bez tytułu”

  1. Pierwsza myśl:

    „Znów wędrujemy ciepłym krajem
    Malachitową łąką morza
    Ptaki powrotne umierają
    Wśród pomarańczy na rozdrożach…”
    Turnau.

    1. Wilkommen auf meinem Blog der künstlerische Drake. Vielen Dank für den Kommenter. Ich lade Sie in meine Galerie für Bilder und Meinungen ein.
      Die besten Wünsche.
      Dana

  2. Piękna praca i świetny komentarz Synku!
    Pani twórczość rozwija się w wielu kierunkach;
    abstrakcja jest bardzo atrakcyjnym kierunkiem w Pani pracach!

    1. Kolor Blue, dziękuję za komentarz. Dobrze się czuję malując abstrakcję. Daje wiele możliwości wyrażenia swoich myśli, nastroju. Sądzę, że dla odbiorców abstrakcja jest też atrakcyjna w odbiorze.
      Dziękuję, że odwiedzasz Kolor Blue mój blog.
      Zapraszam.
      Dana

      1. Dziękuje, ze daje nam Pani takie umysłowe ćwiczenia 🙂 szanse na taniec myśli i skojarzeń, w głąb siebie …

        1. Jeśli chodzi o taniec Szarlotko, to przywołałaś w moich myślach film ” Zapach kobiety”, a właściwie tango z tego filmu , w którym główną rolę grał Al Pacino. Idealnie tango odzwierciedla w tej chwili mój stan psychiczny. Są tam takie momenty szybsze , a po nich spowolnienie – to właśnie mój stan.
          Lubię walcować w myślach po łąkach, wtedy mi jest tak dobrze, że prawie unoszę się w powietrzu dotykając źdźbła traw. Normalnie wystąpiłyby trudności techniczne, ale w myślach?
          Jak najwięcej walcowatych uniesień życzę Szarlotko.
          Dana

  3. Dzień dobry Akacjo – dziękuję, że Jesteś. Jest też nowa zakładka „prace rodzinne” gdzie będą prace mojej Mamy – Marii. Wszystko dopiero uzupełniam.
    Dana

  4. piękne i niepokojące zarazem…
    trudno jednoznacznie określić co się czuje patrząc na Pani obraz…I to jest właśnie super 😉

    1. Marpessa, dawno nie widziałam wpisu na moim blogu. Dziękuję za odwiedziny i komentarz. Jest mi bardzo miło, że obraz się podoba. Obraz malowany był w poczuciu braku bezpieczeństwa i może budzić niepokój.
      Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do komentowania.
      Dana

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *