10 Comments on “Małe formy – Marzec”

  1. Cóż tu powiedzieć, w marcu jak w garncu, trochę zimy, trochę wiosny, ale obraz jest radosny 🙂
    I znów gdzieś w tle widzę góry …..

    1. Właśnie chciałam, aby to było zauważone. Krokusy – szafrany na łące przy wejściu do Strążyskiej. Serce się rwie, choć na parę chwil pojechać.
      Dziękuję Bees.
      Dana

    1. Dzień dobry Kaczorze. Dużo pracy pszczółkę czeka. Kiedy wiosna buchnie majem, dopiero się będzie działo.
      Dziękuję.
      Dana

  2. widzę tutaj górski potok, który pozazdrościł śliwie barw 😉
    wybrałabym się w oczyszczającą podróż górskim szlakiem, dzięki Pani można pospacerować w myślach 🙂

    1. Też potrzebuję Szarlotko oczyszczenia. Pojechałabym w każdej chwili w góry. Teraz pięknie kwitną krokusy. Nie wiem , czy miałabym siłę wyruszyć na szlak, ale mogę patrzeć na góry i doliny bez końca. Niestety, mogę tylko pomyśleć.
      Życzę Ci Szarlotko jak najszybszego ożywczego wyjazdu – gdziekolwiek.
      Dana

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *